Psałterz floriański to bezcenny zabytek języka polskiego, a jednocześnie księga pełna zagadek. Rękopis, w którym każdy kolejny werset pisany jest w innym języku: naprzemiennie po łacinie, polsku i niemiecku. Naukowcy nadal toczą spory, kiedy i gdzie powstał, co znaczą zdobiące go miniatury i kto go używał.
Został spisany najprawdopodobniej na przełomie XIV i XV w. Bardzo możliwe, że miał być darem dla św. Jadwigi, a po jej śmierci był używany przez kolejne polskie królowe. Ponownie odkryty w XIX w. w austriackim opactwie Sankt Florian, stał się naukową sensacją, a do dziś pozostaje jedną z największych zagadek polskiego średniowiecza.
Poza trójjęzycznym przekładem tekstu Psalmów, księga na kilkudziesięciu kartach zawiera tajemnicze miniatury, w których jedni chcą widzieć astrologiczne symbole, inni mnemotechniczne schematy ułatwiające zapamiętanie tekstu, a zdaniem niektórych znajdują się tam pierwsze wizerunki Mistrza Yody, Nosferatu i Gandalfa Szarego.
Wykłady towarzyszące pokazowi
- dr Marcin Kuźmicki, Wywiad z „Psałterzem floriańskim”, czyli historia małomównego manuskryptu
- dr Kamil Kopania, Yoda czy Nosferatu? Świat na marginesach „Psałterza floriańskiego”
Pokaz odbył się 23 kwietnia 2016 roku